Sigma 17-40 mm f/1.8 DC Art
Firma Sigma zaprezentowała przeznaczony do współpracy z niepełnoklatkowymi bezlusterkowcami obiektyw 17-40 mm o imponującej światłosile f/1.8 w całym zakresie.
INFORMACJA PRASOWA
SIGMA 17-40mm F1.8 DC | Art
K-Consult Sp. z o.o, wyłączny autoryzowany dystrybutor produktów marki SIGMA w Polsce, w imieniu SIGMA Corporation prezentuje obiektyw 17-40mm F1.8 DC | Art – pierwszy na świecie zoom dedykowany do aparatów bezlusterkowych z matrycą APS-C, ze stałą wartością przysłony F1.8 w całym zakresie ogniskowych.
STAŁA PRZYSŁONA F1.8 W CAŁYM ZAKRESIE OGNISKOWYCH
Sigma 17-40mm F1.8 DC | Art bazuje na przełomowych innowacjach obiektywu Sigma 18-35mm F1.8 DC HSM | Art, pierwszego na świecie obiektywu zmiennoogniskowego F1.8 w branży fotograficznej i wideo. Zaprezentowany dziś obiektyw osiąga nie tylko lepsze parametry optyczne, ale także szerszą ogniskową 17-40 mm, jednocześnie zmniejszając swoją wagę o ponad 30%, co radykalnie zwiększa jego wszechstronność jako standardowego obiektywu zmiennoogniskowego.
Oprócz szybkiego i cichego autofokusa napędzanego przez silnik liniowy HLA (High-response Linear Actuator), obiektyw posiada wewnętrzny mechanizm zoomu i minimalne oddychanie ostrości, zapewniając wyjątkową wydajność zarówno w przypadku fotografii statycznej, jak i produkcjach wideo.
![]() |
DOSKONAŁA JAKOŚĆ OBRAZU
Zaawansowana konstrukcja optyczna, na którą składają się m.in. 4 soczewki asferyczne oraz 4 soczewki SLD (o niskim współczynniku załamania światła) zaowocowała nie tylko zmniejszonymi rozmiarami ale także doskonałą wydajnością optyczną. Kładąc nacisk na korekcję aberracji chromatycznej oraz komy, obiektyw osiąga wysoką rozdzielczość nawet przy szeroko otwartej przysłonie F1.8, oddając delikatne tekstury i drobne szczegóły z oszałamiającą przejrzystością. Dzięki zastosowaniu zaawansowanej technologii symulacji i powłok Super Multi-Layer Coating, udało się w dużej mierze wyeliminować flary i bliki, co sprawia, że obiektyw zapewnia bogate, kontrastowe rezultaty w każdych warunkach.
![]() |
FUNKCJE WSPIERAJĄCE TWÓRCÓW WIDEO
Zastosowanie liniowego silnika HLA wpłynęło na cichą, szybką i precyzyjną pracę autofocusa, nie tylko przy statycznej fotografii ale także podczas ujęć wideo wykonywanych na gimbalu bądź podczas vlogowania. Tzw. „Focus breathing” (oddychanie obiektywu) został znacznie zminimalizowany, umożliwiając płynną, naturalnie wyglądającą zmianę ostrości podczas nagrywania wideo. Dzięki zastosowaniu wewnętrznego mechanizmu zoomu, całkowita długość obiektywu pozostaje niezmienna, niezależnie od ogniskowej i odległości ostrzenia obiektywu. SIGMA 17-40mm F1.8 DC | Art została także wyposażona w pierścień ostrości* do intuicyjnego sterowania przysłoną. Podczas nagrywania wideo, użytkownicy mogą wyłączyć przełącznik klikania aby uzyskać płynną, cichą kontrolę przysłony.
*Wersja z mocowaniem Canon RF zamiast pierścienia przysłony posiada pierścień sterujący (tzw. „Control Ring”). Pierścień ten nie ma przełącznika klikania.
![]() |
SPECYFIKACJA TECHNICZNA
- Konstrukcja obiektywu: 17 elementów w 11 grupach (4 elementy SLD, 4 elementy asferyczne)
- Kąt widzenia: 79.7 – 39.1°
- Liczba listków przysłony: 11 (przesłona zaokrąglona)
- Minimalna przysłona: F16
- Minimalna odległość ogniskowania: 28cm
- Maksymalny współczynnik powiększenia: 1:4.8 (40mm)
- Rozmiar filtra: 67mm
- Wymiary (średnica × długość): 72,9 mm × 115,9mm
- Waga: 535g
- Kraj produkcji: Japonia
- Akcesoria w zestawie: Osłona przeciwsłoneczna (LH728-02), dekiel przedni 67mm (LCF-67mm IV), dekiel tylny (LCR III)
- EAN: Sony E 0085126 214654, L-mount 0085126 214692, Fujifilm X 0085126 214753, Canon RF 0085126 214722
![]() |
Planowane rozpoczęcie sprzedaży: 10 lipca 2025 (moc. Sony E, L-Mount i Fujifilm X. Moc. Canon RF - sierpień)
Sugerowana cena detaliczna: 4290 zł
Więcej informacji o SIGMA:
- https://sigma-foto.pl/
- https://www.facebook.com/SigmaPolska
- https://www.instagram.com/sigmafotopolska/
- https://www.youtube.com/@SigmaFotoPolska
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Zacny, ale co powiem "dziadkowi" 18-35?
A Nikon Z? Czy Sigma zacznie produkować w końcu zoomy dla Nikona?
Ofensywa fajnych jasnych zoomów trwa. Brawo!
Bahrd - powiesz mu, że czas na emeryturę :)
czyli bezlusterkowy następca 18-35. Filmowcy się ucieszą. Poprzeczka była zawieszona wysoko, jeśli ten jest lepszy od poprzednika to chyba miły początek dnia.
No i w mocowaniach się ruszyło ostatnio. Fuji doczekało się pierścienia przysłon ;O
Bahrd
...to kwestia ustalenia kryterium oceny...
..np...moje kryteria, są takie...jeśli decyzja dotyczy, "konieczności zakupu" dla:
-przyjemności, to ..o ile zwiększy się moje zadowolenie ?
-pracy, to ...o ile zwiększy się moja produktywność i konkurencyjność?
W przypadku fotografii, .kryteria dla przyjemności i pracy się trochę mieszają..więc "języczkiem u wagi" jest ....zaplanowany budżet i dyscyplina budżetowa.
Wy tu gadu gadu, a już pokazały się informacje o najbardziej oczekiwanej premierze - OM-5 II.
Ne, to nie jest déjà vu.
To dzisiejsza premiera OM.
Premiera OM-5 II to dla mnie jednak zdecydowane déjà vu. To tak jakbym czytał podsumowanie testu jednego z aparatów :-)
link
"bronstein" Sigma chce tylko zły Nikon nie pozwala.
Fajnie, że zakres ogniskowych rozszerzyli i to w obie strony. W czasach lustrzankowych między 18-35/1.8 a 50-100/1.8 była irytująca dziura, która zresztą aż się prosiła o jakieś trzecie 30-60/1.8 do kompletu. A teraz, skoro z 18-35 mogli zrobić 17-40, to nie zdziwiłbym się, gdyby za jakiś czas pojawiło się 40-100/1.8 albo 40-120/1.8.
Arku, ale co pomyślą sobie jego rówieśnicy? Że "to nie jest torba dla starych szkieł"?
Molon, będę się szczerze cieszył radością użytkowników nowego!
Amadi: "nie zdziwiłbym się, gdyby za jakiś czas pojawiło się 40-100/1.8 albo 40-120/1.8."
Zaraz wyjdzie Sigma 12mm (a już jest przecież Samyang f/2) - można więc powiedzieć, że jasna przyszłość stoi† przed RF-S otworem!
Dedykowany w RF-S programowalny pierścień to też miły akcent.
—
† Ale w pełni świetlana dopiero - rzecz jasna jak te nowe szkła - po premierze 22/2!!! ;)
Powinni wersję dla m4/3 zrobić.
Wersja m4/3 dawałaby kąty widzenia jak uniwersalne zoomy sprzed 40 lat. Zupełnie bez sensu. Dużo ciekawszy w tym systemie jest Panas 10-25/1.7. Ew. szansę na sprzedaż miałby 14-35/2.0
28-20/2 też nie daje rewelacyjnych kątów widzenia, a mimo to jest obiekt(yw)em wielu westchnień:)
Przy obecności na rynku Panasów 10-25 i 25-50 f/1.7 chyba ta Sigma na u43 nie cieszyłaby się zbytnim powodzeniem.
> Wersja m4/3 dawałaby kąty widzenia jak uniwersalne zoomy sprzed 40 lat. [_Tomek_]
kąty byłyby rzeczywiście z tego czasu (ale nawet takie są użyteczne), tylko, że tu jasność jest najbardziej istotna - 1-2 EV różnicy "to nie w kij dmuchał".
> Przy obecności na rynku Panasów 10-25 i 25-50 f/1.7 chyba ta Sigma na u43 nie cieszyłaby się zbytnim powodzeniem [Arek]
od każdego z tych Panasów jest o połowę tańsza, zakresem wypada pomiędzy nimi i w dodatku od każdego też jest lżejsza; może zakres nie jest specjalnie ekscytujący dla fotografa (w sumie szeroki standard, standard i lekki tele - w m4/3 oczywiście);
na pewno zaś jest to dużo sensowniejszy instrument niż znana pewnie Sigma C 16/1,4, która w świecie m4/3 nie wzbudzała entuzjazmu, nawet mimo korzystnej ceny i dobrej jakości optycznej; zaś jak stanieje, to nabierze jeszcze większej atrakcyjności.
Imponująca konstrukcja. I kompaktowa mając na uwadze jej parametry. Tamron 17-70 f/2.8 jest niemal identycznych rozmiarów i wagi. Wierzę, że gdyby Sigma zabrała się teraz za np. 16-80 f/2.8 pod APS-C (a to żeby utrzeć nosa Tamronowi) to byłoby to szkło wyraźnie mniejsze i lżejsze. Sigmo, może warto?
Obiektyw nie dla mnie, ale wygląda naprawdę dobrze. Poprawili największą wadę 18-35, którego zakres jednak mocno ograniczał. Tu już jest sporo lepiej.
@mig-37
16-80/2.8 dużej rewolucji by nie zrobiło i musieliby walczyć z naprawdę udanym Tamronem. Dużo ciekawiej by było, gdyby udało im się zrobić na przykład 14-50/2.8 - taki obiektyw byłby unikalny i dobrze zastępowałby standard i szeroki kąt (taki odpowiednik Sony 20-70/4).
@ryszardo ... nie wiem co wszyscy tak o tym "udanym tamronie" - Miałem dwie sztuki 17-70 i na obu to samo. W zakresie 50-70 mydło od 2.8 do 4.0 i uporczywy backfocus przy fotograforaniu z bliskiej odległości. Nafotografowałem się kwiatków i bateryjek i finalnie obie sztuki wróciły do sprzedawców. Co mi po rewelacyjnie ostrym obiektywie, który przy celowaniu w "oko" robi ostre "ucho"
Ludzie piszą, że w zakresie tele trzeba go przymknąć, i że ma problemy przy ostrzeniu z bliska, no ale jeśli tak jest to niech go przerobią na obiektyw 2.8-4 żebym nie musiał sam pamiętać o przymykaniu... tyle mojego narzekania.
Sigmę Art 17-40 1.8 już zamówiłem, Fotoforma obiecuje realizację preorderów po 10 lipca :-( Zobaczymy ile będzie radochy ;-)
Bahrd: "..będę się szczerze cieszył radością użytkowników nowego!"
:)
słusznie, jak mówi Prawa Richarda...
..Jeśli posiadasz coś dostatecznie długo, możesz to wyrzucić. Jeśli cokolwiek wyrzucisz, od razu będziesz tego potrzebować.
Za dwadzieścia lat zajechane roboty humanoidalne będą chyłkiem przemykać od gniazdka do gniazdka unikając kontaktu wzrokowego z białkowymi domownikami - żeby nie wzniecić u nich dyskusji o przemijaniu...
@ryszardo jako fan i użytkownik Sony 16-105 chciałbym mieć coś zbliżonego w systemie E. Zbliżonego, choć nie takiego samego: zakres górny może być nieco mniejszy (80-90), za to jasność większa, dołu bym nie ruszał. A ten Tamron 17-70 to znowu jakieś wielkie cudo nie jest. I trochę kobyła. Nie pozbyłem się przez sentyment 16-105, tylko nie bardzo mam z czym go użyć...
Każdy ma inne doświadczenia. Dla mnie Tamron 17-70 jest ekstremalnie udanym obiektywem, ostrym w całej rozciągłości. Uzywam go z Sony 6700, ale też przez przejściówkę z Nikonem i też jest bardzo dobrze. Natomiast Sony 16-105 to tragedia. W zasadzie jednakowe mydło na wszystkich ogniskowych. Nie jest to jakaś wielka nieostrość ale jest.
@krisss no niestety, ten 16-105 jest mechanicznie dosyć lichy, może miałeś pecha. Miałem kontakt z dwoma egzemplarzami i w sumie oba były OK. Nie, żeby wybitne, ale całkiem przyzwoite. Natomiast z Tamronem bywało różnie: lustrzankowy 17-50 był bardzo dobry póki nie posypał się mechanicznie. Ale nie zraziło mnie to i teraz do E używam T 70-300, na razie bez zastrzeżeń. Zastanowię się nad tym 17-70, trzeba pewnie go gdzieś dorwać i przestrzelać.
Zarówno 17-70 Tamrona jak i 16-55 Sony wymagają odchudzenia bo są wielkości obiektywów FF
@Ryzbor
Sony 16-55 nie bardzo -> link
No i to bardziej odpowiednik pełnoklatkowego 24-80/2,8.
Chociaż powinienem wkleić raczej to -> link
Nadal twierdzisz, że 16-55 to szkło wielkości obiektywu FF? :)